Słabość i świętość

Kiedy rzecz dotyczy pokonywania trudności, które przeciwstawiają się praktykowaniu dobra, jak wielka słabość i jaki brak stałości w wysiłkach! Jak wiele razy pozwalamy, aby zawładnęły nami uczucia i namiętności! Święty Paweł znakomicie opisał tę godną politowania słabość: "Nie czynię dobra, którego chcę, ale czynię zło, którego nie chcę... W głębi serca prawo Boga napełnia mnie radością. Widzę w sobie jednak inne prawo, sprzeciwiające się prawu mojego umysłu i zgarniające mnie w niewolę grzechu, który mieszka we mnie. Jestem nieszczęsnym człowiekiem! Kto mnie wyzwoli z ciała śmierci? Bogu niech będą dzięki przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana!" (Rz 7, 19-25). Zatem, zgodnie z deklaracją Apostoła, lekarstwem na ten pożałowania godny stan jest łaska odkupienia.

Dla św. Pawła świętość jest pełną dojrzałością człowieka, człowiek doskonały...

Co w św. Pawle dokonała prawda, że Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem, a jego nauczanie jest słowem zbawienia? "Pełen jestem radości w każdej przeciwności" - pisał św. Paweł z więzienia.

(Wrzesień 1954)

w: J. Alberione, Paweł Apostoł. Natchnienie i wzór, Częstochowa 2013, s. 251-252.