5. Miłość Świętego Pawła do bliźniego

Miłość do Boga posiada jeden znak zewnętrzny, dzięki któremu bardzo łatwo jest ją rozpoznać, mianowicie: miłość do bliźniego. "Po tym - mówi Boski Mistrz - was poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali".

1. Miłość Boga jest pierwszym przykazaniem, miłość do bliźniego jest drugim i w nich zawiera się cała Ewangelia. Kto kocha bliźniego i nie czyni tego ze względu na własne inklinacje czy wrażliwość, ten zawsze ma miłość taką samą, zawsze czystą i zawsze stałą. Kto kocha bliźniego, troszczy się o jego duszę i o jego ciało. "Pozwoliłbyś zginąć twojemu bliźniemu, za którego umarł Jezus Chrystus?" - pytał św. Paweł. Uczynkami miłości duchowej są: pocieszenie strapionych, umacnianie wątpiących, nauczanie niewiedzących, upominanie błądzących, przebaczanie uraz, znoszenie prześladowań i modlitwa do Boga za żywych i zmarłych.

Uczynkami miłości odnoszącymi się do ciała są: wspomożenie potrzebujących, pomaganie innym, służba itd. Pamiętajmy, że Jezus Chrystus uznaje za oddzielny fakt każdy czyn, który podejmujemy wobec drugiego człowieka: tak dobry, jak i zły. Musimy kochać również naszych nieprzyjaciół: przebaczajmy wszystkie urazy, mając zawsze w pamięci obraz sądu ostatecznego, który zapowiedziany został przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.

2. Nie można w sposób zwięzły opisać miłości, jaką Apostoł miał wobec bliźnich. Całe jego życie jest miłością: jest ono apostolstwem czynienia dobra na rzecz innych ludzi. I dokonuje się ono w taki sposób, że św. Jan Chryzostom opisuje je tymi słowami: "Jak żelazo, włożone w ogień, tak Paweł, rozpalony miłością, cały stał się miłością".

Czasem poprzez listy, czasem własnym głosem, czasem przez modlitwy, innym razem przez groźby, raz osobiście, innym razem przez swoich uczniów; wszystkie środki wykorzystywał do tego, aby dodać otuchy wiernym, uczynić ich stałymi i mocnymi, aby dodać sił wyczerpanym i podnieść tych, co upadli w grzechu, aby uzdrowić cierpiących i dodać animuszu ospałym, aby pokonać nieprzyjaciół wiary: wspaniały wódz, mężny żołnierz, zdolny lekarz, wystarczający dla wszystkich. W ogniu swojej miłości Apostoł mówił, że stał się wszystkim dla wszystkich, aby wszyscy dostąpili zbawienia i pytał: "Gdzie jest jakieś zmartwienie, którym i ja byś się nie martwił? Kto znajduje się w potrzebie, komu niezwłocznie nie spieszyłbym z pomocą? Chciałbym stać się przekleństwem dla moich braci". Do Kolosan pisał: "Cieszę się, że mogę za was cierpieć?; i do Tesaloniczan: "Gorącym moim pragnieniem było nie tylko głosić was Ewangelię, ale także oddać moje życie za was".

3. Święty Paweł szczegółowo opisuje, kto naprawdę jest pełen miłości dla swojego bliźniego: "Przyobleczcie się w miłosierdzie, w dobroć, w pokorę, w cierpliwość, znosząc się nawzajem i przebaczając sobie winy".

Wzywa nas, abyśmy darzyli się miłością i pokojem, tak jakbyśmy tworzyli jedną rodzinę, albo lepiej: jedną duszę i jedno ciało, znosząc nawzajem własne wady. I jeszcze jaśniej mówi do nas, wyliczając cechy prawdziwej miłości do bliźniego. 1/ Miłość jest cierpliwa; 2/ jest słodka i szlachetna; 3/ nie zazdrości; 4/ nie nosi w sobie lęku i nie jest nierozważna; 5/ nie przechwala się; 6/ nie ma w niej gniewu i egoizmu; 7/ nie obraża się ani się nie złości; 8/ nie myśli źle; 9/ nie cieszy się z niesprawiedliwości, ale raduje się z prawdy; 10/ wszystko wytrzymuje; 11/ wszystkiemu wierzy; 12/ wszystkiemu ufa; 13/ wszystko przetrwa; 14/ nigdy się nie kończy. Zróbmy rachunek sumienia, czy faktycznie nasza miłość do bliźniego jest właśnie taka?

PRZYKŁAD. Jednym z najbardziej pewnych znaków miłości bliźniego jest przebaczenie: przebaczenie, które staje się heroiczne, kiedy szuka się w nim zbawienia tych, którzy wyrządzili nam krzywdę i chce się wynagrodzić tym, wobec których sami zawiniliśmy. Należy tutaj zauważyć sposób postępowania św. Pawła. Jego pobratymcy, wyznawcy religii, w której dojrzewał, przynajmniej cztery razy chcieli go zabić: wiele razy podburzali tłum przeciw niemu: do krwi go biczowali, więcej niż raz została przez nich doprowadzony przed sąd. Zobaczmy, jakie było zachowanie Apostoła wobec nich. Pełne najwyższych aktów miłości: nie przestawał do nich pisać, aby przekonać ich do prawdziwej wiary, z największą dobrocią przyjmował tych, którzy się nawrócili, narażając życie, wracał do nich, aby się z nimi zobaczyć, zebrał wśród chrześcijan jałmużnę, aby pomóc im w czasie klęski głodu, w każdym mieście rozpoczynał swoją działalność od kierowania właśnie najpierw do nich, a dopiero później do pogan pełnego miłości słowa, w końcu gotowy był oddać za nich życie. Jezus Chrystus mówi: "Nikt nie kocha bliźniego bardziej niż ten, kto oddaje życie za swoich braci".

Akt czci: Należy zatrzymać wzrok na wizerunku św. Pawła i odmawiać słowa Apostoła: "Czy jest wśród was ktoś radosny, z którym nie dzieliłbym radości? Czy jest wśród was ktoś, kto płacze, z którym i ja bym nie płakał?"

Akt strzelisty: Święty Pawle Apostole, nasz patronie, módl się za nami i za Apostolstwo Druku.

w: J. Alberione, Apostoł Paweł. Natchnienie i wzór, Częstochowa 2013, s. 64-66.