30. Propagowanie kultu Świętego Pawła

We wszystkich rzeczach należy postępować w ten sposób: miłość wybucha w chwale, miłość rozpala, miłość pragnie rozwijać tego, kto kocha.

W ten sposób postępuje również Pan wobec swoich umiłowanych. W ten sposób działał również św. Paweł w odniesieniu do Jezusa Chrystusa: "aby Jezus był głoszony, aby Jezus Chrystus królował, aby Jezus Chrystus był kochany".

Kto kocha, chce czynić miłość, kto kocha, ten pragnie, aby inni mieli udział w owocach jego miłości.

Prawdziwy czciciel św. Pawła głosi św. Pawła, sprawia, że jest on coraz bardziej znany, że ludzie do niego się modlą, że jest kochany.

Wszyscy jesteśmy dłużnikami św. Pawła! Łaski pochodzące od św. Pawła są cudowne! Nabożeństwo do św. Pawła umacnia ducha!

Mówi się: pobożność do św. Pawła nie jest popularna, jest to nabożeństwo praktykowane tylko przez uczonych, doktorów Kościoła, biskupów!

Na początku istnienia Kościoła było to jednak nabożeństwo praktykowane przez lud. I nadszedł czas, jest on teraz, aby nabożeństwo do św. Pawła na nowo odzyskało należne mu miejsce w sercach ludu chrześcijańskiego.

1. Co znaczy rozpowszechniać nabożeństwo do św. Pawła?

Znaczy przede wszystkim pracę mającą na celu to, aby był on znany, aby się do niego modlono. Nabożeństwo do św. Pawła jest dla duszy czymś wielkim, jest potężnym darem Bożego miłosierdzia.

Dlatego napotyka takie trudności, aby zadomowić się w duszach. Ale kiedy zacznie w nie wchodzić, rozwija się, podbija serce, przenika ducha, przemienia życie i już nie ustaje, ciągle się rozwijając. Popularyzować św. Pawła: jego nawrócenie, jego pracę dla dusz, jego trudności, jego serce, jego listy, życie, misję, łaskę. Jest on rycerzem Ducha Świętego, jest rozkochany w Ojcu niebieskim oraz jest czcicielem Maryi.

Jego życie jest niezwykle interesujące; historia odkupienia pogan, naszego odkupienia, jest bardzo budująca.

Należy sprawiać, aby św. Paweł był kochany: bo on najpierw nas umiłował i kocha nas miłością, której nie sposób opisać, ponieważ nasze serce w miłości do św. Pawła napełnia się miłością do Jezusa Chrystusa i ukierunkowuje całe życie na niebieską ojczyznę.

Należy sprawiać, aby modlono się do św. Pawła, ponieważ jego moc jest proporcjonalna do jego miłości, on słucha nas w każdej naszej potrzebie, a Bóg słucha jego. Łaski, które można wyprosić, są niezliczone; ciągle rośnie liczba świadectw pełnych wdzięczności Apostołowi: ogromna ilość stronic nie jest w stanie pomieścić opisów cudów jego dobroci.

2. Dlaczego należy rozpowszechniać nabożeństwo do św. Pawła?

Ponieważ Bóg jako pierwszy obdarzył go chwałą. My nie jesteśmy w stanie oddać mu chwały w taki sposób, w jaki zrobił to Bóg! Bóg będzie się cieszył i przyjmie należną mu chwałę, jeśli obficie oddamy chwałę jego Apostołowi.

Bóg Ojciec zapowiedział jego nawrócenie i jego życie w proroctwie, jakie Jakub przekazał Beniaminowi, siedemnaście wieków wcześniej zanim św. Paweł się narodził. Boski Mistrz nazywa go swoim naczyniem wybranym. Duch Święty przeznaczył go do szczególnej misji, natchnął jedną księgę biblijną, aby zostało opisane jego życie, jeden list, drugi do Koryntian, aby znalazła się tam jego apologia. Zatem wolą Bożą jest, aby nabożeństwo do św. Pawła się rozwijało.

Święta Matka Kościół zaprasza, abyśmy oddawali mu część. Rządzący Kościołem, nauczanie Kościoła, liturgia Kościoła prezentują nam na każdym kroku autorytet św. Pawła, nauczanie św. Pawła, przykład i wstawiennictwo św. Pawła. Dzieje się to poprzez papieskie bulle, w nauczaniu uroczystym, w brewiarzu, we Mszy św.

Mamy cztery święta św. Pawła: nawrócenie: 25 stycznia; narodzenie: 29 i 30 czerwca; poświęcenie jego kościoła w Rzymie: 18 listopada i tzw. niedzielę sześćdziesięciu, która jest wspomnieniem jego apostolstwa (po reformie liturgicznej obchód ten zastąpiono niedzielą zwykłą). Bóg pozwoli nam na obszerne wyjaśnienie tej wskazówki w antologii Pawłowej.

Jest jeszcze trzeci powód, czyli nasz obowiązek. Obowiązek wynikający ze sprawiedliwości, bo jesteśmy jego dłużnikami ze względu na ciągłą opiekę św. Pawła: jesteśmy paulistami. Mamy jeszcze obowiązek wdzięczności za jego hojną miłość i nieograniczoną pomoc. Jeśli mówimy, że Dom św. Pawła jest niekończącym się cudem, wyrażenie to jest zbyt słabe! Zatem do nas należy zadanie propagowania św. Pawła, przynaglanie do umiłowania jego osoby, do tego, aby ludzie modlili się do św. Pawła Dzisiejszy świat ego od nas oczekuje, ponieważ nazywa nasz dom w bardzo prosty sposób, posługując się imieniem św. Pawła.

3. W jaki sposób propagować nabożeństwo do św. Pawła?

Wierzymy, że kto odnalazł św. Pawła, odnalazł Jezusa Chrystusa; kto odnalazł serce św. Pawła, odnalazł serce Jezusa; kto modli się do św. Pawła, opiera wszystko na mocy Boga. Dlatego św. Antoni Zaccaria, św. Ignacy, św. Franciszek z Asyżu, św. Jan Chryzostom są tak bardzo gorliwie i duchowo Pawłowi.

Musimy uczynić rachunek sumienia, czy nasze nabożeństwo do św. Pawła jest w stanie się rozpowszechniać. Jego propagowanie jest znakiem i miarą jego istnienia w nas.

Nie pozwólmy, abyśmy musieli kiedyś znosić takie upokorzenie przed Bogiem i Kościołem.

Święty Paweł w każdym liście: w przytaczanym w nagłówku skrócie I.M.I.P.; św. Paweł w korespondencji, w adresach; św. Paweł na pocztówkach, które wysyłamy; św. Paweł w prezentach, które dajemy; należy zachęcać do nabywania listów św. Pawła; św. Paweł w codziennej modlitwie za apostolstwo druku; należy umacniać ufność pokładaną w św. Pawle; czytać jego życiorys, umieścić w pokoju jego wizerunek; cytować jego myśli w kazaniach; zgłębiać świadectwa i przykłady o nim, chętnie głosić św. Pawła.

Nabożeństwo do św. Pawła jest życiem. Należy sprawiać, żeby św. Paweł żył w myślach, w miłości, w ofierze; należy napełniać dusze duchem św. Pawła, ukierunkowywać świat zgodnie z jego duchem; ten sposób rozpowszechniania jest typowy dla dusz paulistów.

PRZYKŁAD. Święty Jan Chryzostom zajmuje pierwsze miejsce pośród czcicieli św. Pawła i krzewicieli nabożeństwa do Apostoła. Pisze on: "Słuchając lektury zaczerpniętej z listów św. Pawła, cieszę się, raduję się i płonę pragnieniem słuchania tego tak bardzo miłego mi głosu, i smucę się oraz cierpię, ponieważ nie wszyscy go znają, a powinni". Daje również to świadectwo: "To niewiele, co wiem, chociaż coś tam wiem, zawdzięczam absolutnej zażyłości z dziełami św. Pawła i wielkiej miłości, jaką do niego żywię", ponieważ kto kocha, ten wie znacznie więcej o sprawach ludzi przez siebie kochanych.

Ku czci św. Pawła napisał pięć długich, przepięknych mów: napisał komentarz do jego listów.

"Otwórzmy oczy, mówi, na splendor słów Apostoła, a nie będziemy chodzić w ciemnościach i unikniemy niebezpieczeństwa ciężkiego grzechu".

Przepowiadał w duchu św. Pawła i walczył w obronie Boga przeciwko całemu Wschodowi, przeciwko imperatorom i tak jak św. Paweł okazał się zwycięzcą.

Często św. Paweł objawiał mu się na pergaminie i dyktował mu słowa, które św. Jan skrzętnie notował i przekazywał duszom.

W duchu św. Pawła pragnął, aby rodzice przewodzili rodzinom, rządzący kierowali narodami, by wdowy i dziewice uregulowały swoje życie.

W obliczu nadzwyczajnego niebezpieczeństwa wiszącego w powietrzu i tkwiącego w morzu otaczającym Konstantynopol zarządził publiczne modlitwy i osobiście wraz z wiernymi wziął udział w procesji do kościołów Świętych Apostołów Piotra i Andrzeja, założycielka Kościoła Bizantyjskiego; do swojego św. Pawła i jego ucznia św. Tymoteusza. W jednym momencie ucichała burza, a on w podziękowaniu odwiedził kościoły św. Piotra i św. Pawła.

Kościół, oświecony nauką Chryzostoma, ożywianą świętością wielkiego patriarchy, czci w nim blask i łaskę duszy św. Pawła.

Akt czci: Podarować komuś obrazek św. Pawła albo przynajmniej raz porozmawiać z kimś o Apostole i budzić w innych zwyczaj modlenia się do niego.

Akt strzelisty: Święty Pawle Apostole, nasz patronie, módl się za nami i za Apostolstwo Druku.

w: J. Alberione, Paweł Apostoł. Natchnienie i wzór, Częstochowa 2013, s. 148-152.