Pieniądz w życiu duszpasterza (1 Tm 6, 7-16)

Nic nie przynieśliśmy na ten świat, niczego też nie możemy z niego zabrać z sobą, gdy z niego odejdziemy.
Jeżeli mam zapewnioną żywność, odzienie i dach nad głową, powinienem być z tego zadowolony i nie pragnąć wielkich bogactw. Ci, którzy ich pożądają, wpadają w pokusę zła, stają się ofiarą zasadzki, budzą się w nich złe pożądania, które ostatecznie prowadzą na zagładę i zatracenie.
Korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy. Iluż to goniąc za pieniędzmi, zatraciło wiarę, zabłądziło i zgotowało sobie wiele cierpień. Jeżeli ja chcę należeć do Ciebie, Boże, muszę być czysty od chciwości pieniądza, a pożądać innych bogactw; sprawiedliwości i pobożności, wiary i miłości, wytrwałości i łagodności. Powołałeś mnie, abym walczył o nieprzemijające bogactwa.
Uczestniczę w zawodach, których nagrodą jest wiara i życia wieczne. Proszę, pomóż mi, Boże, abym powierzoną mi prawdę i przykazania zachował nieskalane i bez zarzutu aż do dnia objawienia się Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
Dzień ten sprowadzisz w oznaczonym czasie. Tobie, jedyny i błogosławiony Władco, Królu królujących i Panie panujących, jedyny, który posiadasz nieśmiertelność i zamieszkujesz światłość niedostępną, którego żaden z nas ludzi nie widział i nie może zobaczyć, Tobie cześć i moc wiekuista. Amen.

Komentarze