Hymn (Rz 8, 31-39)

Jeżeli Ty, Boże, jesteś z nami, któż może być przeciwko nam?!
Tyś nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go wydałeś za nas wszystkich na śmierć.
Jakże więc miałbyś nam teraz razem z Nim wszystkiego nie wybaczyć?
Kto ośmieli się oskarżać tych, których Ty, Boże, wybrałeś?
Czyżbyś Ty, Boże, mógł nas oskarżyć, Ty, który sam usprawiedliwiasz?
Któż może nas potępić? Czy Chrystus Jezus, który dla nas poniósł śmierć?!
Co może nas zatem odłączyć od miłości Chrystusa? Utrapienia?!
Ucisk?! Prześladowanie?! Głód?
Nagość czy niebezpieczeństwo?! Czy może miecz?! Jestem pewien że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani potęgi, ani władze, ani co wysokie, ani co głębokie, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas oderwać od Twojej miłości, Boże, którą nas obdarzyłeś w Jezusie Chrystusie, Panu naszym.



Za: ks. T. Loska SJ, Mówić chcę z Wszechmogącym, WAM, Kraków 2000.

Komentarze