Gdy brat mój zbłądzi (Ga 6, 1-5)

Gdy brat mój zbłądzi, to chcesz, Panie, abym go z miłością i łagodnością sprowadził na właściwą drogę.
Jednakże muszę na samego siebie baczyć, abym nie uległ pokusie i nie upadł.
Gdy będziemy jeden drugiego brzemiona nosić, nasze słabości, winę, zło, wypełnimy Twoje Prawo.
Tyś sam je wypełnił, gdy wziąłeś na siebie nasz grzech.
Uświadom mi prawdę: kto uważa, że jest czymś, chociaż jest niczym, ten oszukuje samego siebie.
Jeśli chcę poznać, kim naprawdę jestem, badać muszę siebie samego jak żyję i jak postępuję,  a nie porównywać się z innymi i swoją „doskonałość” przeciwstawiać błędom mego brata.
Powody do chluby zachować dla siebie, a nie obnosić je przed całym światem.



Za: ks. T. Loska SJ, Mówić chcę z Wszechmogącym, WAM, Kraków 2000.

Komentarze