8.1. Walka z grzechem

Walka z wszelkim grzechem kształtuje, zdaniem ks. Alberione, postawę świętości. Bez podjęcia tego wysiłku w ogóle nie może być mowy o świętości. Stwierdza, że każdy grzech jest nie tylko nieposłuszeństwem wobec Boga, bra­kiem miłości i zaufania do Niego, ale również odrzuceniem synostwa Bożego, planu zbawienia, który dokonuje się przez Jezusa Chrystusa we wspólnocie Kościoła. Grzech jest synonimem duchowej śmierci, czyli przeszkodą, która może uniemożliwić osiągnięcie świętości. Grzech śmiertelny - zauważa - nie po­zwala działać Bogu, zamyka drogę łasce, zamyka drogę pomocy, jaką dusza może uzyskać od Boga, dążąc do świętości. Taki grzech oddaje duszę pod działanie szatana - przeciwnika Boga - pragnie jej zguby. Dzięki miłosierdziu Boga, które objawiło się przez Jezusa Chrystusa, Pobożna Uczennica może na nowo poddać się działaniu łaski Bożej. Ale musi podjąć się walki z grzechem, z szatanem, który wyrzucony z duszy - pragnie na nowo do niej powrócić.

Alberione ukazuje potrzebę walki z grzechem powszednim, który - co prawda - nie zrywa całkowicie łączności z Bogiem, ale jest przeszkodą w osiąganiu świętości, bo jest także przeciwstawieniem się woli Boga. Ponadto, grzech powszedni pomniejsza łaskę Bożą, siłę miłości, dążenie do świętości, ogranicza życie duchowe, a powiększa przywiązanie do świata materialnego. Aby podjąć walkę z grzechem, należy kształtować świadomość poczucia grzechu - osobistego aktu człowieka, który nadużywa wolności, jaką otrzymał od Boga. Dlatego Pobożna Uczennica Boskiego Mistrza, by mogła skutecznie walczyć z grzechem, na pierwszym miejscu - mówi Alberione - musi podjąć wysiłek pracy nad własnym sumieniem, ponieważ sąd sumienia jest najwyższą normą postępowania.

Naturalne uzdolnienie do właściwej oceny co dobre, a co złe musi być - jego zdaniem - ciągle umacniane, rozwijane. Jest to możliwe poprzez ciągle wycho­wywanie i ćwiczenie tej zdolności, aby sumienie było wrażliwe, aby nie stępiało, nie stało się łagodne i pobłażliwe. Sumieniu ciągle grozi niebezpieczeństwo wypaczeń, to znaczy, iż zarozumialstwo, egoizm, namiętności i tym podobne mogą fałszować sąd sumienia, gdy w grę wchodzi interes osobisty człowieka. Dlatego, jak mówi ks. Alberione: „trzeba nam wpatrywać się w Boskiego Mi­strza, jak On się wypowiadał, jak postępował”. Trzeba sprawdzać, czy sumienie spełnia swoje zadanie zgodnie ze Słowem Bożym, czyjego oceny zakorzenione są w Bogu - Prawdzie. Ks. Alberione wskazuje, że Jezus Chrystus jest drogą do Boga, natomiast wszelka wiedza, każda dyscyplina nauki ma prowadzić do Jezusa. Nauka Boskiego Mistrza musi mieć wpływ na kształtowanie sumie­nia, gdyż tylko wtedy będzie działało prawidłowo i będzie faktycznie wytyczało Pobożnej Uczennicy pola walki ze złem. Wszystko po to, „aby przygotować człowieka do oglądania Boga, o ile dobrze będzie używał rozumu, przyjąwszy i uwierzywszy w Objawienie”.

Aby siostry skutecznie mogły prowadzić walkę ze złem, koniecznie muszą uznać, że Bóg Stwórca jest źródłem wszelkiego prawa, natomiast człowiek jest tylko stworzeniem i nie może stanowić o tym, co jest dobre, a co złe. Tu z pomocą przychodzą przykazania Boże. Trzeba jednak sobie uświadomić, że przykazania nie podają żadnych dokładnych reguł postępowania w każdej z możliwych sytuacji, w jakiej może znaleźć się człowiek. Przykazania ukazują jedynie granice działania zgodnego z wolą Boga lub przeciwko Niej, pozosta­wiając człowiekowi wybór. Istotne jest, by tym wyborem siostra nie od­rzucała Boga, nie sprzeciwiała się Bogu, ale ufała Mu. Zdaniem Założyciela, bez pomocy Boga człowiek jest za słaby, by wygrać walkę ze złem. Dzieje się tak z powodu dziedzictwa grzechu pierworodnego. Grzech pierwszych ludzi sprawił, że natura ludzka naznaczona grzechem ma do niego skłonność.

Zwraca uwagę, iż człowiek przekroczył granice, które powinien uznawać i przestrzegać jako byt stworzony wobec Stworzyciela. Bóg obdarzył go wol­nością, którą źle wykorzystał, tracąc łaskę uświęcającą, doprowadzając do po­wszechnego zepsucia ludzkości, a wszystko to „za sprawą ludzkiej pychy”. Logiczne jest więc, że Pobożna Uczennica bezwzględnie musi podjąć walkę z własną pychą, gdyż jest ona podstawą grzechu. To z kolei pozwoli z pokorą zaufać przebaczającej miłości Boga, czego wynikiem będzie większe zaanga­żowanie w walkę ze złem.

Aby Pobożna Uczennica mogła skutecznie podejmować tę walkę, musi - twierdzi Alberione - być świadoma skutków grzechu. Dlatego powinna przyjąć do wiadomości - podkreśla - że „grzech przyniósł nieuporządkowanie i podziały” we wszystkich dziedzinach życia i wiedzy. Ten zamęt sprawił, że przyćmiona została zdolność rozumu, poznawanie prawdy, osłabiona zo­stała wolna wola, oddziaływają na człowieka fałszywe obrazy dobra. Ma to znaczenie dla Pobożnej Uczennicy, gdyż - tak jak każdy człowiek - ulega zmysłom, namiętnościom, pożądliwości, czyli źle używa wolności, wolnej woli. Wiedza jest często wykorzystywana przeciw człowiekowi, niemniej fakt ten nie zwalnia od jej pogłębiania i szukania w niej drogi do Boga. Stąd, zda­niem Założyciela, jeżeli siostrze zależy na zwyciężaniu w walce z grzechem, powinna systematycznie konfrontować swoją wiedzę ze światłem Objawienia Bożego zawartym na kartach Pisma Świętego. Musi wytrwale podejmować trud zawierzenia Bogu, Chrystusowi we wszystkim, co ją dotyka; jest zobo­wiązana podjąć trud poszukiwania prawdy, by każdego dnia w swoich wyborach opowiadać się za dobrem, za Bogiem.

Z powyższego wynika, iż walka z grzechem, według Alberione, polega na ustawicznym nawracaniu się ku Bogu. Nie wolno dopuścić do tego - napo­mina - by modlitwa, praktyki religijne stały się formalizmem, gdyż to hamuje wzrost duchowy, przeszkadza w skutecznej walce z grzechem, w nawracaniu się. Trzeba uczyć się poddawania natchnieniom Ducha Świętego, bo On daje moc do walki ze ziem.

Alberione podkreśla, że mocy do walki ze złem udziela Pobożnym Uczennicom Jezus Boski Mistrz. Jedynie Chrystus może pomóc skierować się ku nadprzy­rodzonym dobrom, ku zbawieniu. Niekorzystanie z pomocy Boskiego Mistrza przejawia się twierdzeniami „jest tyle złego”. Uważa to za niebezpieczne dla siostry, ponieważ takie stwierdzenie wskazuje na brak lub ograniczenie zmaga­nia się z grzechem. Dlatego ks. Alberione, słysząc twierdzenia typu „jest tyle złego”, poleca zastanowić się, „od kogo to zależy” i podkreśla, że: „Choćby tylko to, że jedna osoba nie ma w sobie Jezusa i nie żyje Nim, to już jest otwarta droga na niestosowne postępowanie”. Jezus zwyciężył zło i daje nam udział w swoim zwycięstwie. Szczególnie poprzez Sakramenty święte, które są najpo­tężniejszymi środkami zbawienia. Jeżeli nie przyjmuje się ich czysto formalnie, z przyzwyczajenia, a z gorliwością, żarem, to stają się najpotężniejszym orężem w walce z grzechem.

Założyciel twierdzi, że „przystępowanie do Sakramentów świętych, kierow­nictwo duchowe, myśli o rzeczach ostatecznych utrzymują osobę na słusznej drodze, a jeżeli zbacza, przywołują ją. Jest to sposób bardzo trudny i długi, ale bardzo użyteczny”. Panowanie grzechu należy również pokonywać przez zaparcie się siebie, chociaż istniejące warunki w świecie, urządzenia, poglądy skłaniają do grzechu, nawet aktywność człowieka często staje się narzędziem grzechu. Wynika to z dążenia do szczęścia, którego pragnie każdy człowiek i które każdy widzi inaczej, zapominając, że tylko Bóg może go obdarować szczęściem.

Według Alberione, środkiem pomagającym Pobożnym Uczennicom w prowadzeniu walki ze złem jest pielęgnowanie cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości. Uzasadnia, iż wiara jest przeciwstawieniem się grzechowi, ponieważ dzięki niej siostry każdą chwilę swojego życia, wszystko, co czy­nią, poddają Bogu. Również nadzieja może zwalczyć grzech, gdyż wizja zbawienia napełnia duszę pewnością, pogodą i ufnością Bogu. Także miłość Boga, wyrażająca się w przestrzeganiu ślubów posłuszeństwa, czystości, ubóstwa, jest znakiem pobożności, pokory, otwarcia się na udział w życiu Boga, co wyklucza grzech.

Założyciel wytrwale przypomina siostrom, że skuteczna walka z grze­chem będzie możliwa wtedy, gdy będą mieć świadomość tego, czego Bóg oczekuje od nich, a co jest niezgodne z Jego wolą; gdy będą korzystały z wszelkich dostępnych środków, jakie ofiaruje człowiekowi Bóg do zwalcza­nia zła; gdy będą wykazywać troskę o rozwój życia zakonnego. Ponieważ „nieprzyjaciel naszego zbawienia wiecznego, diabeł, nie śpi. Złe skłonności nadal są z nami”. Powtarzając często słowa Jezusa: „Czuwajcie i módlcie się” (Mt 16, 41), Alberione przypomina, że grzech zamyka drogę do świę­tości, pomniejsza człowieka i dlatego trzeba z nim walczyć, „trzeba być przekonaną, że niebo zdobywa się trudem, i że ci, którzy walczą usilnie i wytrwale, zdobędą je” (Mt 11, 12). Obok wyżej wymienionych środków, zwraca uwagę na to, że Maryja, św. Paweł, aniołowie stróżowie i święci patronowie są naszymi sprzymierzeńcami w walce z grzechem. Także wierność Konstytucjom jest skuteczną bronią w tej walce, a nawet jeżeli czasem wymaga heroizmu, większe jest zwycięstwo, zasługa.

Źródło: S. Regina Czajkowska PDDM, Duchowość zakonna Uczennic Boskiego Mistrza w pismach księdza Jakuba Alberione Założyciela Rodziny Paulińskiej, Bydgoszcz 2012.

Komentarze