3. Oderwanie od ducha świata

Według Alberione, pojęcie świata wyróżnia się wieloznaczną treścią. Przede wszystkim eksponuje on w swoim nauczaniu świat jako miejsce, gdzie doko­nuje się zbawienie. Równocześnie zwraca uwagę na świat skażony grzechem, w którym dokonuje się odrzucenie Boga.

Aby uniknąć negatywnego wpływu na osoby zakonne i omijać różnorakie zasadzki, jakie zastawia świat, uznaje, iż konieczne jest oderwanie się od ducha świata. Jego zdaniem, polega to na wyrzeczeniu się jedynie świata podległego niewoli grzechu, ponieważ taki świat odrzucał również Chrystus. Uważa to za możliwe jedynie wtedy, gdy siostry będą miały świadomość, że żyją tylko dla Boga, zapominając o sobie, zawierzając Mu duszę i ciało.

Dlatego ks. Alberione podkreśla, że Uczennice Boskiego Mistrza powinny „całe należeć do Jezusa Boskiego Mistrza”; To należenie do Chrystusa polega na tym, że Pobożna Uczennica „święcie przeżywa swe życie”, bez zwracania uwagi m.in. na to, co znajduje się w innych domach Zgromadzenia czy też jak się siostry odżywiają. Argumentuje, że tego typu sprawy należą do świata, który Uczennica ma odrzucać. Dlatego kategorycznie domaga się, by siostry unikały różnego rodzaju zewnętrznego rozproszenia, ponieważ zajmowanie się sprawami, które do nich nie należą, „ogromnie wiąże ducha”. To znaczy, że taka postawa jest przeszkodą w uświęceniu, w ustabilizowaniu swej osobowo­ści w Chrystusie, która, według Założyciela, polega na życiu Jezusa Chrystusa: w myślach, woli, sercu. Zatem wytrwale zwraca on uwagę sióstr na dążenie do postępu w życiu zakonnym, na rozwój duchowy, na oddawanie chwały Bogu. Stąd kieruje ku Uczennicom apel: „Nie miejcie celów ludzkich”. Aby siostry mogły faktycznie odejść od ducha świata, zaleca też poznawanie norm panują­cych w świecie, a także „marzeń” świata i jego potrzeb, gdyż to pozwoli dostrzec i ocenić w świetle wiary sprawy doczesne świata. Konsekwencją tego będzie świadectwo życia i działanie Uczennic nadające mu właściwe ukierunkowanie na Boga. Inaczej mówiąc, poznanie świata w wyżej wymienionym znaczeniu pobudza ducha apostolskiego, a także ożywia duchowo wspólnotę.

Również konsekracja zakonna, według Alberione, zobowiązuje do włączenia się w dzieło Chrystusa zbawiającego świat. Ponieważ Chrystus, przynosząc zbawienie, przemienia świat podległy niewoli grzechu, logiczne jest więc, by Uczennica Boskiego Mistrza, idąc za Jezusem Mistrzem, także przyczyniała się do tej przemiany.

Aby siostry mogły włączyć się w dzieło przemiany świata, za konieczne Założyciel uznaje poznawanie go. Zwraca uwagę na to, iż znajomość problemów dotykających świat i jego dążeń może być pomocna w znalezieniu właściwych odpowiedzi na pytania współczesnego człowieka; pozwala poznawać drogi, na których można nieść pomoc, czyli właściwie włączyć się w dzieło Chrystusa zbawiającego świat. Żeby siostry skutecznie przyczyniały się do przemiany świata, Alberione poleca im wyrzeczenie się dóbr materialnych. Stwierdza, że nie stanowią one prawdziwej wartości dla człowieka żyjącego w świecie, ponieważ pragnie ich jak najwięcej, przez co staje się niewolnikiem swoje­go przywiązania, skłonności, co w zasadzie prowadzi do grzechu. Dowodzi, że rezygnując z tych dóbr, siostra pokazuje, iż człowiek może panować nad nimi i nad sobą. „Trzeba mieć serce oderwane” - podkreśla Założyciel. Pragnie, by Uczennica Boskiego Mistrza była świadoma, iż w oczach Boga to, co dla świata ma wielkie znaczenie (dobra materialne, pozycja, władza), jest to „marność nad marnościami”. Ponadto, uważa, że te wartości, tak cenione przez (grzeszny) świat, rozpraszają uwagę, opóźniają osiągnięcie celu. Tak więc odrzucenie dotyczy świata podległego niewoli grzechu.

Według Alberione, oderwanie się od dóbr świata to również odrzucenie żądzy życia wygodnego. Polega to na rezygnacji z posiadania dóbr zbytecznych, które nie są konieczne do życia, a jedynie je uprzyjemniają. Przestrzega przed poszu­kiwaniem różnego rodzaju wygód, przed wszelkim przywiązaniem do rzeczy, gdyż to naraża duszę na niebezpieczeństwo oddalenia się od Boga, od Jezusa Mistrza. Zaznaczyć tu należy, iż Założyciel nie pragnie, by Pobożne Uczennice żyły w nędzy, domaga się jedynie od nich życia w ubóstwie, a to oznacza odrzucenie wszystkiego, co zbyteczne. Dlatego postuluje, by w swoich domach Uczen­nice nie gromadziły niczego, co będzie służyć życiu w wygodzie, bo to może niekorzystnie wpływać na ich życie duchowe. Jest świadomy, że wygodne życie rozleniwia człowieka, ograniczając rozwój życia duchowego. Nic dziwnego, że radzi siostrom, by swoje domy wypełniały przede wszystkim „zasługami, dobrem, aktami cnót, owocnym apostolstwem, świętym śpiewem”.

Do takiej postawy motywuje siostry, przypominając, iż Pan Jezus, ich Bo­ski Mistrz, przyszedł na świat w szopie betlejemskiej i chociaż nie było tam bogactwa materialnego ani żadnych wygód, to „ta uboga pieczara stała się najbogatszym sanktuarium świata, świątynią posiadającą największe skarby”, których nie jest w stanie zastąpić nawet najwygodniejsze życie, najcenniejsze dobra materialne. Najcenniejszym skarbem Pobożnych Uczennic Boskiego Mistrza jest więc Jezus Chrystus, dlatego Alberione przestrzega, by powołania nie mieszać z wygodnictwem „ducha świata”.

Następnym elementem oderwania się od „ducha świata”, zdaniem Alberione, jest odrzucenie propozycji używania świata. Podkreśla on, że świat wysuwa coraz więcej propozycji w różnych dziedzinach życia człowieka, oddziałujących na jego zmysły, wyobraźnię. Są one na tyle interesujące, że przyjęte przez człowieka najczęściej prowadzą do odsunięcia od Boga. Dlatego, aby Pobożna Uczen­nica faktycznie odeszła od „ducha świata”, Założyciel domaga się, by zostawiła własną rodzinę (ograniczyła kontakty rodzinne). „Prawie zawsze krewni - pisze są przeszkodą, rozumują pod innymi punktami widzenia, uświęcają się w inny sposób”. Zabieganie o sprawy Pana Jezusa wyklucza w duszy zakonnej wszyst­kie interesy prywatne, także rodzinę, tym samym to wszystko, czym rodzina się interesuje, a co jest typowo ziemskie: wartości doczesne, modne hasła dotyczące życia i moralności, dążenie do dóbr materialnych, do przyjemności zaspokajających zmysły człowieka.

Według Założyciela, należy zrezygnować z tego, co może wywierać szkodliwy wpływ, a nawet być zagrożeniem dla świętości, czyli dla wartości wiecznych zwią­zanych z przyszłością duszy. Zgromadzenie ma stać się więc rodziną Pobożnych Uczennic, aby być pomocą w omijaniu pułapek, jakie zastawia świat, również pomocą w uświęcaniu się. Stąd upomina siostry: „Nie zajmujcie się zbytnio sprawami przemijającymi”. Odrzucenie świata, według Założyciela, dotyczy także sposobu myślenia i postępowania. Uważa on, że to, co proponuje świat, ma bezpośredni wpływ na to, jak człowiek myśli i co robi. To z kolei zacieśnia horyzont widzenia do tego, co jest teraz - bez perspektywy wieczności. Dlatego zwraca uwagę, że nie wszystko przystoi siostrom, na przykład oglądanie pewnych spektakli, rozmowy, wiadomości, gdyż zakłócają one podporządkowanie Bogu. Należy się od tego oderwać i czuwać nad wyobraźnią i pamięcią, nie zatrzymując się na sprawach nieodpowiednich. Alberione uważa, że Pobożna Uczennica odrzuci światowy sposób myślenia i postępowania tylko wtedy, gdy swoje serce opróżni z uczuć czysto ludzkich, a całkowicie skoncentruje się na Bogu. Wtedy będzie się troszczyć o to, by jej słowa, czyny, dążenia podobały się Bogu, a nie światu.

Źródło: S. Regina Czajkowska PDDM, Duchowość zakonna Uczennic Boskiego Mistrza w pismach księdza Jakuba Alberione Założyciela Rodziny Paulińskiej, Bydgoszcz 2012.

Komentarze